Czy świadczenia z rządowego programu „Dobry start” mogą zostać zajęte w postępowaniu egzekucyjnym na poczet długów rodziców lub opiekunów dzieci, którym świadczenia te przysługują? Czy beneficjenci tzw. „świadczenia 300+” powinni obawiać się zajęcia tych środków przez komornika?

Świadczenie z rządowego programu „Dobry start”, zwane już potocznie „świadczeniem 300+”, dla jednych stanowi nową, bardzo dobrą inicjatywę rządową, będącą wsparciem rodziców i opiekunów, posiadających dzieci w wieku szkolnym. Dla innych jest tylko nową formą „kiełbasy wyborczej”, rzuconej elektoratowi, by pamiętał, przy jakiej partii zakreślić „krzyżyk” na kartach wyborczych, w czasie zbliżających się wyborów samorządowych.

Nie zamierzam jednak tutaj oceniać zarówno samego świadczenia, jak i osób, które mają jeden bądź drugi pogląd na ten temat. Przedmiotem tego wpisu jest udzielenie odpowiedzi na temat dopuszczalności egzekucji sądowej lub administracyjnej ze „świadczenia 300+”.

Pamiętając, jak to było na początku ze „świadczeniem 500+”, po które niesłusznie sięgnął niejeden komornik sądowy, prowadzący egzekucję przeciwko rodzicom dziecka uprawnionego do tego rodzaju środków, nie dziwi fakt, że również po wprowadzeniu nowego „świadczenia 300+”, niektórzy rodzice i opiekunowie zaczęli zadawać sobie pytanie:

Czy uzyskane w ten sposób środki także będą wolne od zajęć egzekucyjnych?

Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 30 maja 2018 r. w sprawie szczegółowych warunków realizacji rządowego programu „Dobry start” (Dz. U. z 2018 r., poz. 1061) nie wprowadziło wprost przepisu wyłączającego możliwość sięgnięcia przez organ egzekucyjny po środki z tego programu.

Gdzie zatem należy szukać odpowiedzi na to pytanie?

Wiele osób odpowie zapewne: „w internecie” 😉

Chociaż żyjemy w czasach, gdzie w poszukiwaniu informacji większość ludzi kieruje się w pierwszej kolejności do wyszukiwarek internetowych, to jednak należy pamiętać, że powołanie się na „artykuł w internecie”, może nie wystarczyć do przekonania organu egzekucyjnego do swoich racji. Zastanówmy się zatem lepiej nad tym, w jakim „artykule prawa” znaleźć odpowiedź na zadane pytanie?

Powyżej wskazane rozporządzenie, na podstawie którego będzie wypłacane „świadczenie 300+”, zostało wydane w oparciu o tzw. delegację ustawową, zawartą w art. 187a ust. 2 ustawy z dnia 9 czerwca 2011 r. o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej (Dz. U. z 2018 r. poz. 998). Z kolei ustawą z dnia 10 maja 2018 r. o zmianie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2018 r. poz. 1076) dodano do wspomnianej ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej art. 187a ust. 3, zgodnie z którym świadczenia przyznane na podstawie rządowego programu wsparcia rodzin z dziećmi, są wolne od egzekucji, wolne od podatku dochodowego oraz nie podlegają wliczeniu do dochodu uprawniającego do wszelkich świadczeń i dodatków przysługujących na podstawie przepisów odrębnych. Przepis ten zaczął obowiązywać od dnia 6 czerwca 2018 roku. Oznacza to, że:

środki z programu rządowego „Dobry start”, zwane już potocznie „300+”, nie mogą zostać zajęte w drodze egzekucji przez komornika sądowego, ani inny organ egzekucyjny.

O czym należy jednak pamiętać?

Osoby uprawnione do uzyskania omawianego świadczenia, jeśli prowadzona jest przeciwko nim egzekucja z ich majątku, albo spodziewają się jej wszczęcia, np. z uwagi na niedawno przegraną sprawę sądową, powinni zadbać o to, aby środki z programu „Dobry start” w ogóle nie znalazły się w orbicie zainteresowań komornika sądowego lub innego organu egzekucyjnego. Należy przede wszystkim zadbać, by nie trafiły one np. na rachunek bankowy, z którego prowadzona jest egzekucja. W takich przypadkach zalecam zwrócenie się do organu, który ma wypłacić omawiane świadczenie, o przesyłanie środków z tego tytułu w drodze przekazu pocztowego do rąk własnych osoby uprawnionej lub jej przedstawiciela ustawowego. Pozwoli to uniknąć pośredniego zajęcia “świadczenia 300+”, poprzez np. zajęcie rachunku bankowego dłużnika.

A co jeżeli komornik sądowy zajmie już „300+”?

Mając na uwadze powyższe przepisy prawa i zakładając, że komornik sądowy zna przepisy o egzekucji i działa w ich granicach, takie zdarzenia nie powinny mieć miejsca. Nie oszukujmy się jednak. Nie żyjemy w idealnym świecie. Znając realia, w żadnym wypadku nie można z góry wykluczyć sytuacji, w której środki z programu „Dobry start” mogą zostać zajęte przez komornika sądowego, na poczet egzekwowanych długów.

W takim przypadku najlepiej spróbować sprawę wyjaśnić „u źródła”, a więc u samego komornika sądowego. Czasem spokojne wyjaśnienie sprawy w kancelarii komorniczej może wystarczyć, dla zwolnienia środków spod egzekucji. Specjalnie napisałem „spokojne wyjaśnienie”, bo ataki na komornika lub jego pracowników, z wyzwiskami i wulgaryzmami, które w praktyce nie należą niestety do rzadkości, mogą wywołać zupełnie odwrotny skutek, a mianowicie brak woli wyjaśnienia czegokolwiek przez komornika lub pracowników kancelarii. Zależeć nam natomiast powinno, na odzyskaniu środków, przy możliwie jak najmniejszym nakładzie czasu i środków własnych, a nie na eskalowaniu sporu z komornikiem.

Co jeżeli jednak osobista interwencja nie wystarczy?

W takim przypadku należy rozważyć wystąpienie ze skargą na czynność komornika.

Do rozpoznania skargi na czynności komornika właściwy jest sąd, przy którym działa komornik. Jeżeli do prowadzenia egzekucji został wybrany komornik poza właściwością ogólną, skargę rozpoznaje sąd, który byłby właściwy według ogólnych zasad.

Pamiętać należy jednak, że na wniesienie skargi jest niewiele czasu. Skargę wnosi się w terminie tygodniowym od dnia dokonania czynności, gdy strona lub osoba, której prawo zostało przez czynność komornika naruszone bądź zagrożone, była przy czynności obecna lub była o jej terminie zawiadomiona; w innych przypadkach – od dnia zawiadomienia o dokonaniu czynności strony lub osoby, której prawo zostało przez czynność komornika naruszone bądź zagrożone, a w braku zawiadomienia – od dnia powzięcia wiadomości przez skarżącego o dokonanej czynności.

Koszt opłaty sądowej od skargi wynosi 100 zł (art. 25 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych). W szczególnych przypadkach można starać się o zwolnienie przez Sąd z tej opłaty. Niewątpliwie jednak wydłuży to w czasie rozpoznanie samej skargi. Na zwolnienie takie mają w praktyce szanse tylko osoby w wyjątkowo złej sytuacji majątkowej, biorąc pod uwagę relatywnie niską wysokość tej opłaty sądowej.

Jeśli sporządzenie skargi nastręcza zbyt wiele trudności, można zwrócić się o jej sporządzenie do profesjonalnego pełnomocnika w osobie radcy prawnego lub adwokata.

Kancelaria Radcy Prawnego Dariusz Szot świadczy usługi w zakresie postępowania egzekucyjnego, m.in. polegające na sporządzaniu skarg na czynności komorników sądowych.